Do zadaszenia tarasu, balkonu czy drzwi wejściowych szuka się światłoprzepuszczalnych materiałów, dzięki którym możliwe jest użytkowanie tej przestrzeni w czasie niepogody, a jednocześnie uprawa roślin doniczkowych pod daszkiem. Do owych materiałów zalicza się poliwęglan. Na jego temat powstało wiele mitów i czas je obalić. Poznajcie 5 mitów na temat poliwęglanowych daszków nad drzwi.
Mit nr 1: Poliwęglan nie jest trwałym materiałem
Daszek nad drzwi wejściowe lub tarasowe z poliwęglanu jest materiałem lekkim. Jednak nie oznacza to, że nie jest wytrzymały. Oczywiście zyskuje na wytrzymałości wraz ze zwiększoną grubością. Dobrym wyborem jest np. daszek nad drzwi wejściowe z profilami aluminiowymi. Poliwęglan jest materiałem plastycznym i elastycznym, jednak może być odporny na uszkodzenia mechaniczne, nawet grad. Dzięki odpowiedniej budowie i zastosowanym uszczelnieniom daszek skutecznie chroni przed wilgocią. Ma dużą wytrzymałość temperaturową w zakresie od minus 30 stopni do nawet 110 stopni Celsjusza przy obciążeniu długotrwałym. Daszki z poliwęglanu posiadają przy tym wysoką przepuszczalność światła w zakresie od 64 do 82%. Wraz z większą grubością płyt i przepuszczalnością komór przepuszczalność maleje. Warto wiedzieć, że zarówno poliwęglan komorowy, jak i poliwęglan lity, z którego wykonywane jest zadaszenie nad drzwi, gwarantuje pełną ochronę przed promieniowaniem UV i redukuje częściowo przenikanie światła czerwonego. Warto wiedzieć, że poliwęglan sam w sobie nie jest odporny na promieniowanie UV, dlatego pokrywany jest warstwą akrylu. Daszek poliwęglanowy wytrzymuje obciążenie nawet do 100 kg.
Mit nr 2: Daszki z poliwęglanu nie pasują do wszystkich elewacji
Powielanym mitem jest także ten, że daszki z poliwęglanu nie pasują do każdej elewacji. Prawda jest taka, że można je dopasować zarówno do tych nowoczesnych, jak i klasycznych. Płyty poliwęglanowe są umieszczane w profilach aluminiowych, które mogą być malowane proszkowo we wszystkich kolorach palety RAL. Zatem nawet taki detal jak konstrukcję daszku można dopasować choćby do kolorystyki stolarki okiennej czy drzwiowej, ale i samej elewacji na zasadzie dopełnienia lub kontrastu. Same płyty z poliwęglanu są transparentne, ale mogą być również przydymione, czyli mieć lekko brązową barwę. Będą świetnie komponować się zarówno z nowoczesną elewacją pokrytą betonem architektonicznym, jak i tą tradycyjną w cegle czy klasyczną – pokrytą tynkiem mineralnym. Nowoczesny daszek nad drzwi może mieć formę prostą lub łukowatą, zatem można go dopasować także do kształtu drzwi zewnętrznych – łukowego lub prostokątnego.
Mit nr 3: Daszek poliwęglanowy to droga inwestycja
Korzyści z zastosowania daszku z poliwęglanu są niebagatelne, ale wiele osób obawia się o cenę takiej inwestycji. Nie trzeba się o to martwić, gdyż cena waha się od ok. 340 do 850 zł i uzależniona jest od rozmiaru i grubości daszku, rodzaju konstrukcji, a także uszczelnień i zastosowania dodatkowej rynienki odprowadzającej wodę. Za stosunkowo niewielką cenę zyskuje się upiększenie elewacji, a także funkcjonalny element, który chroni przed słońcem i deszczem na tarasie, balkonie, ale i przy drzwiach wejściowych do budynku. Inwestycję można uzupełnić o dodatkowe ścianki boczne z poliwęglanu, dopasowane stylistycznie do daszku i chroniące dodatkowo przed wiatrem.
Mit nr 4: Daszki poliwęglanowe szybko się nagrzewają
Jak wiadomo poliwęglan jest tworzywem sztucznym, zatem powstało przekonanie, że daszek z poliwęglanu szybko się nagrzewa. Trzeba wiedzieć, że choć ten materiał przepuszcza światło, to jednak nie nagrzewa się szybko. Nie trzeba się zatem obawiać, że temperatura znacząco wzrośnie, co ma znaczenie choćby dla roślin doniczkowych uprawianych pod daszkiem.
Mit nr 5: Daszek poliwęglanowy trudno się czyści
Poliwęglan nie jest materiałem bardzo łatwym w czyszczeniu, ale przy odpowiednich środkach można poradzić sobie z usunięciem zanieczyszczeń bez trudu. Trzeba też wiedzieć, że daszki są odporne na zniszczenie przy kontakcie z delikatnymi detergentami, dlatego nie trzeba obawiać się, że po czyszczeniu ich struktura ulegnie osłabieniu czy zniszczeniu, gdy wybierze się właściwe środki. Daszki poliwęglanowe łatwo się czyści przy użyciu wody zdemineralizowanej i szczotki. W przypadku zabrudzenia olejami czy farbami należy czyścić daszek ściereczką zamoczoną w heksanie, heptanie lub eterze naftowym, a następnie spłukać jego powierzchnię wodą. Należy pamiętać że myjka ciśnieniowa nie jest zalecana do mycia zadaszeń z poliwęglanu.
Daszki poliwęglanowe są uniwersalne, dlatego warto po nie sięgać, niezależnie od tego czy chce się zadaszyć taras, balkon czy po prostu drzwi wejściowe. Są trwałe i mogą posłużyć na wiele lat.
